2014-01-11

Cz. 2 - wspolczynniki U - Kompletna KLAPA, czyli dlaczego dofinansowanie budownictwa pasywnego i niskoenergetycznego w polskim wydaniu jest nieefektywne?


Witam serdecznie,

dziś postaram się objaśnić moje wątpliwości dotyczące kolejnego punktu, który w kontekście dofinansowania budownictwa pasywnego - w moim przekonaniu - jest rozwiązany źle, a co najmniej w nie do końca przemyślany sposób.

Tematem tego postu są definicje współczynników U dla przegród, wynikające z wytycznych do Programu dofinansowania przez Fundusz. W poprzednim poście napisałem, że w moim przekonaniu są one bardzo restrykcyjne i z obliczeniowego punktu widzenia nie zawsze sensowne i uzasadnione. 

Zacznijmy dziś przekornie, od końca, czyli od wniosków - otóż najprostsze wyjaśnienie moich wątpliwości odnośnie współczynników U jest takie, że spełnienie fikcyjnie przez KAPE ustalonych i narzuconych przez Fundusz w ramach Programu dofinansowania, bardzo restrykcyjnych wymogów, również tych dotyczących jednostkowych współczynników przenikania ciepła przez przegrody (popularnie znanych jako współczynniki U) JEST co prawda konieczne dla uzyskania dofinansowania przez Fundusz, NIE JEST już natomiast konieczne, dla uzyskania ekstremalnie niskiego zapotrzebowania na energię grzewczą, jaką cechują się budynki pasywne, czyli 15 kWh/m²a! 

NIE JEST, ponieważ zapotrzebowanie na energię grzewczą nie zależy li tylko od strat ciepła przez przegrody (bo ważne są również straty wynikające z infiltracji (szczelność), z kontrolowanej wymiany powietrza (centrale wentylacyjne), tak bardzo zaniedbanej w Programie funduszu, o czym pisałem w poprzednim poście i od innych strat), ale również od zysków solarnych i zysków wynikających z wewnętrznych źródeł ciepła (o których napisze w jednym z kolejnych postów). 

Teoretycznie bardzo łatwo jest skonstruować taki przypadek, w którym dom o zdecydowanie gorszych jednostkowych parametrach U dla niektórych przegród (np. U dla ścian 0,15 W/m²K (przyjmowane w wiekszosci niemieckich projektow) zamiast 0,08 W/m²K postulowanych przez fundusz, zatem parametr gorszy o 80-90%!) będzie nadal wykazywał ekstremalnie niskie zużycie energii grzewczej i odpowiadał w całości standardowi domu pasywnego (!).

Paradoksalne jest, że ze względu na przekroczenie nazbyt rygorystycznych parametrów U obowiazujacych wszystkie przegrody STRACI on jakąkolwiek SZANSE na dofinansowanie ze strony funduszu! Tak, niestety, z założenia działa obecny Program Funduszu.

O przyznaniu dotacji do inwestycji decyduje niestety spełnienie wszystkich parametrów wynikających z wytycznych, a nie istotne parametry obiektu, takie jak zapotrzebowanie na energię grzewczą, moc grzewczą, szczelność, całościowe zapotrzebowanie na energie pierwotną! I to niezależnie od tego, czy dla uzyskania niskich osiągów i bardzo wysokiego standardu domu pasywnego wszystkie parametry Programu rzeczywiście muszą być spełnione czy tez nie!

Skąd biorą się te problemy interpretacyjne?

Juz pobieżny przegląd "Podręcznika dobrych praktyk", przygotowanego na podstawie opracowania KRAJOWEJ AGENCJI POSZANOWANIA ENERGII S.A., który stał się podstawą dla obecnie obowiązujących wytycznych budzi mieszane uczucia i wątpliwości. 

Upraszczając - autorzy przeanalizowali 9 typowych projektów, w tym 5 dla budynków jednorodzinnych i 4 dla budynków wielorodzinnych, odpowiadających wymaganiom „Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 listopada 2008 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (WT 2008)”. Dla analizowanych budynków wyznaczyli powierzchnię grzewczą, kubaturę, współczynnik A/V, oraz wskaźniki jednostkowego zapotrzebowania na energię grzewczą, przyjmując:
  • metodykę miesięczną określania sezonowego zapotrzebowania na energię do ogrzewania i wentylacji
  • wielkości strumieni powietrza wentylacyjnego określone zgodnie z normą PN-83/B-03430/AZ3:2000 „Wentylacja w budynkach mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego i użyteczności publicznej. Wymagania”
  • wewnętrzne zyski ciepła dla budynków jednorodzinnych przyjęto jako stałe i równe 3,0 W/m² a dla budynków wielorodzinnych 4,6 W/m²
  • pominięto zyski ciepła do instalacji c.o., c.w.u. i wentylacji
  • współczynnik zacienienia budynków przyjęto jako Z=0,9 i określono dokładnie dla okien zacienionych przez, np. balkony, loggie, itp.
  • elewacja frotowa budynków jest skierowana na północ
  • trzy lokalizacje Świnoujście - najcieplejsze miejsce w Polsce, Warszawę i Suwałki - najzimniejsze miejsce w Polsce (poza Kasprowym Wierchem)
  • budynki jednorodzinne mają średni, a wielorodzinne ciężki typ konstrukcji
  • w budynkach jednorodzinnych i wielorodzinnych jest wentylacja grawitacyjna.
Dla w/w konkretnych, wybranych i przeanalizowanych projektów autorzy wyznaczyli jednostkowe zapotrzebowanie na energię grzewczą a następnie w taki sposób zmodyfikowali parametry w zakresie ochrony cieplnej budynku, systemu wentylacji i szczelności, aby uzyskać wskaźnik zapotrzebowania na energię użytkową do ogrzewania i wentylacji na poziomie odpowiednio 15 kWh/m²a i 40 kWh/m²a. W ten sposób wyznaczone parametry stały się podstawą obecnie obowiązujących wytycznych Programu dofinansowania!

Autorzy Programu i wytycznych nie podają niestety żadnych szczegółowych informacji dotyczących analizowanych projektów, dlatego głębsza analiza jest w tym miejscu niemożliwa. Nie wiem, przypadek to czy celowe działanie. Jako pewnik jednak - ze względu na bardzo wysokie obliczeniowe zapotrzebowanie na energię grzewczą, leżące w przedziale 113-288 kWh/m²a, czyli 10-20-krotnie wyższe niz dla budynków pasywnych! - można przyjąć, że nie były to projekty optymalne pod względem zużycia energii, tylko typowe, niedopracowane projekty, jakich mnóstwo błąka się w sieci względnie można kupić za małe pieniądze. Szukanie dla projektów tego typu optymalnych parametrów, umożliwiających uzyskanie wyśrubowanego minimalnego zużycia, MIJA się w moim przekonaniu CAŁKOWICIE z celem i prowadzi do niepotrzebnego przewymiarowania, podobnie jak to opisałem w poprzednim poście dla tematu wentylacji! Wnioski

Budynki pasywne charakteryzują się wieloma rożnymi wymaganiami. Ich optymalizacja zaczyna sie na etapie wyboru działki i dopracowania projektu architektonicznego. NIE polega natomiast w żadnym wypadku na zdefiniowaniu tak wyśrubowanych parametrów dla przegród, które umożliwiłyby typowym projektom uzyskanie osiągów domu pasywnego! TO ABSURDALNE NIEPOROZUMIENIE!

Nie można danych uzyskanych przez analizę takich - mniej lub bardziej przypadkowo wybranych - projektów typowych wykorzystywać do formułowania ogólnych wniosków, obowiązujących dla innej architektury i calkowicie odmiennych warunków, bo prowadzi to prostą drogą do wniosków BŁĘDNYCH!

Dla innych, lepszych projektów, opierających się o minimalnie zmodyfikowane, w stosunku do wyżej wymienionych, założenia projektowe, ci sami autorzy musieliby dojść do INNYCH wniosków. I oczywiście innych parametrów, niezbędnych dla uzyskania zamierzonego efektu! Dalszy komentarz jest na tym etapie w moim przekonaniu zbędny.

Na zakończenie jeszcze parę słów w gestii wyjaśnienia, jak sie przed powyższymi problemami ustrzec.

To nie uzyskanie przewidzianych w wytycznych Programu jednostkowych parametrów, tylko BILANS ENERGETYCZNY, sporządzony dla przemyślanego i zoptymalizowanego pod względem architektonicznym projektu i konkretnej lokalizacji, decyduje o obliczeniowym zapotrzebowaniu i późniejszym rzeczywistym zużyciu energii grzewczej i energii na inne cele. 

Rygorystycznie niskie jednostkowe współczynniki U, wymagane przez Program Funduszu dla uzyskania dofinansowania nie zawsze będą gwarantem niskiego zużycia, natomiast zawsze są i będą gwarantem niepotrzebnie wyższych kosztów inwestycyjnych.

Bardzo wiele parametrów ma wpływ na bilans energetyczny. Na niektóre z nich nie mamy niestety żadnego wpływu - dla konkretnej działki należą do nich na przykład sąsiadująca zabudowa i topografia terenu, położenie (strefa klimatyczna i ukierunkowanie w stosunku do stron świata) i inne. Ale pozostałe parametry, a jest ich bezlik, można w ramach projektu modyfikować aż do uzyskania zamierzonego efektu. 

Dla większości dobrych projektów, powstających pod kątem budownictwa pasywnego, da się z bardzo dużym prawdopodobieństwem znaleźć takie rozwiązania techniczne, które, nie zachowując niepotrzebnie rygorystycznych parametrów narzucanych przez Program, pozwolą równocześnie na wybudowanie budynku pasywnego z prawdziwego zdarzenia, o ekstremalnie niskich zużyciach.

Warto o tym pamiętać przed podjęciem decyzji i podpisaniem wniosku o kredyt na dofinansowanie w ramach Funduszu. 

Dobry i przemyślany projekt jest znacznie więcej wart i będzie na długą metę zawsze tańszy w realizacji i eksploatacji, niż przypadkowy projekt, zrealizowany przy zachowaniu wymagan i z udzialem dofinansowania ze strony Funduszu.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich.

Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen