za oknem panuje nieznośny upał... temperatury powyżej 30°C nie są w naszej strefie klimatycznej rzadkością. I choć przeplatają się z okresami kiepskiej deszczowej pogody, miejmy nadzieję, że tegoroczne lato będzie długie i pogodne. Oby nie było za ciepłe !?! Bo nadmiar słońca może powodować problemy.
A zatem, jak sobie z nim radzić? Jak w warunkach totalnego przegrzania pracować, kiedy człowiek nawet nic nie robiąc już się poci i myśli tylko o schłodzeniu przegrzanego ciała w basenie... W podobnych warunkach nawet sprzęty elektroniczne odmawiają czasem posłuszeństwa, wiedzą o tym wszyscy stosujący programy monitorujące temperaturę procesora czy twardego dysku w PC-ie.
Czas zatem najwyższy zająć się tematem
nasłonecznienia działki i jego wpływem na funkcjonowanie budynku pasywnego i na bilans energetycznym..Słońce za oknem i ciepło słoneczne
docierające do wnętrza budynku w trakcie długich, zimnych, ponurych zimowych
miesięcy są czymś pożądanym.. tylko jak sobie z nimi radzić latem?
Za dużo - źle. Nie każdy
lubi/znosi/toleruje ekstremalnie oświetlone, skąpane w świetle słonecznym
pomieszczenia... Dużo wnikającego światła słonecznego to przy niewłasciwie dobranych
przeszkleniach nieznośne i trudne do kontrolowania ciepło, które latem łatwo może
stać się zmorą każdego, nawet najpiękniejszego i najbardziej reprezentacyjnego
budynku.
Doskonale wiedzą o tym użytkownicy lokali na poddaszach, które ze względu na nieodpowiednio dobraną konstrukcję dachu bardzo często się przegrzewają. Nierzadko zdarza się nawet w nowszych budynkach, że temperatura po dłuższym okresie dobrej słonecznej pogody osiąga i przekracza 30°C ! Nie do wytrzymania !
Doskonale wiedzą o tym użytkownicy lokali na poddaszach, które ze względu na nieodpowiednio dobraną konstrukcję dachu bardzo często się przegrzewają. Nierzadko zdarza się nawet w nowszych budynkach, że temperatura po dłuższym okresie dobrej słonecznej pogody osiąga i przekracza 30°C ! Nie do wytrzymania !
Jeśli światła słonecznego ze względu
na ukierunkowanie budynku w stosunku do stron świata i zacienienie przez sąsiadujacą
zabudowę i otoczenie jest z kolei za mało, pomieszczenia tracą swój urok, stają
się szare, bure i ponure, zimą nierzadko bywają chłodne. Tracą możliwość
zagospodarowania darmowych zysków solarnych, które w bilansie energetycznym
budynku odgrywają bardzo ważną rolę.
Złotego środka i idealnego rozwiązania
problemu nie ma. Można jedynie dla konkretnego położenia i otaczającej planowany
budynek okolicy szukać optymalnego rozwiązania.
Bez słońca nie da się żyć. Najdobitniej
odczuwamy to wiosną, kiedy po długim okresie brzydkiej zimowej pogody słońce zaczyna mocniej
przygrzewać, a my coraz chętniej spędzamy czas na świeżym powietrzu, nie zawsze
uświadamiając sobie, co nas do tego zachęca.
Nadmiar słońca większość z nas
odczuwa już jako pewne obciążenie. Gdy pogoda jest
upalna, z temperaturami powyżej 30°C, czujemy dyskomfort. Taka pogoda utrudnia oddawanie ciepła przez drogi oddechowe i
skórę, obciąża układ termoregulacji czlowieka powodując w szczegolności u osób starszych, dzieci, osób
chorych poważne zagrożenie. Nawet wyczynowi sportowcy odczuwają tak ekstremalne warunki jako duże obciążenie dla organizmu
i planują jednostki treningowe w godzinach
porannych lub wieczorowych, kiedy słońce już tak nie daje popalić...
Dom pasywny, jak każdy inny budynek, potrzebuje światła słonecznego. światło słoneczne to darmowe ciepło i
przyjemna, sielska atmosfera w pomieszczeniach..
światło słoneczne wnika do budynku przez przeszklenia w elewacjach, przez
okna połaciowe i coraz częściej również przez świetliki. Dużym nieporozumieniem
jest często pojawiające się stwierdzenie, że w budynku pasywnym okna powinny być
tylko po południowej stronie. Co prawda od południa światło/ciepło słoneczne
najdłużej i najintensywniej wnikają do budynku. Ale okna/przeszklenia w pozostałych
fasadach, w szczególności po stronie wschodniej i zachodniej to również warte
zainteresownia zyski cieplne i - przede wszystkim - zdecydowanie lepsze doświetlenie
budynku, a zatem poprawa jakości pomieszczeń. Nie bójmy się zatem
okien we wszystkich elewacjach, również elewacja północna może i powinna
zawierać przeszklenia. Przy planowaniu trzeba tylko zachować umiar i w szczególności
zwrócić uwagę na jakość okien, tzn. ograniczyć straty cieplne, bo zyski od rozproszonego
światła po stronie północnej nie mają prawie żadnego praktycznego wpływu na
bilans energetyczny.
Słońce wnikając do budynku
przez przeszklenia, wnosi ze sobą energię cieplną. To pozytywne działanie słońca odgrywa dużą rolę w
bilansie energetycznym. Odpowiednio dobrane przeszklenia (w szczególności po
stronie południowej) w zimie bedą działać jak dodatkowe ogrzewanie, latem
zapewnią natomiast dobre doświetlenie pomieszczeń i nie dopuszcza do
przegrzewania się budynku.
Na etapie projektowym często nie
dostrzegamy niebezpieczeństwa przegrzewania pomieszczeń wynikającego ze źle zaprojektowanych i
jeszcze gorzej dobranych przeszkleń - efektem są niedopuszczalne w żadnym budynku nieznośne warunki
bytowania. Znośne warunki można wtedy uzyskać tylko przez klimatyzację, która w
dobrze zaprojektowanym budynku pasywnym jest absolutnym zbytkiem. W wielu
projektach, również tych pochodzących od renomowanych i znanych na rynku
polskim biur architektonicznych fasady sa przeładowane przeszkleniami. Czy są
efektowne, czy wywołują pożadanie klienta do chęci posiadania takiego domu?
TAK! jak najbardziej, bo są architektonicznie interesujące i często bajkowo
urocze, ale... użytkowe walory i konsekwencje takiego planowania bywają nieprzewidywalne,
a z problemami - po przeprowadzce boryka się już tylko inwestor/klient.
Jakie aspekty są zatem istotne przy
projektowaniu własnego domu pasywnego, tak aby panujące w nim latem warunki były
nie tylko „znośne”, ale aby odpowiadały poczuciu komfortu ?
- Przeszklenia we wszystkich fasadach – są dopuszczalne i jak najbardziej pożądane, nie bójmy się ich, ale planujmy je z rozsądkiem, w odpowiedniej ilości i jakości, i tylko w oparciu o funkcjonujący sprawdzony algorytm obliczeniowy
- Otwierane okna we wszystkich pomieszczeniach są koniecznoscia niezależnie od mody na stosowanie tzw. „fixow”, „fixy” są dopuszczalne, ale ograniczenie się tylko do nich w budynku pasywnym dyskwalifikuje taki budynek
- Różne formy zaciemnienia - regulowane żaluzje, rolety od strony południowej, wschodniej i zachodniej, jedną z możliwosci są markizy, kolejną - stałe zadaszenia, również poprzez leżące powyżej balkony. Warto zwrócić uwagę na położenie elementów zaciemniających: zewnętrzne są znacznie efektywniejsze, są w stanie ograniczyć wnikające ciepło o 60-70%, wewnętrzne są co prawda tańsze ale ograniczają wnikanie ciepła w znacznie mniejszym zakresie...
okno z wewnętrzną
roletą zaciemniającą g = 37% (0,37) wg EN 13363-1
okno z markizą
zewnetrzna (w zależności od materiału) g = 4-14% (0,04 − 0,14) wg EN 13363-1.
Markiza zewnętrzna chroni przed upałem do 8 razy skuteczniej niż zaciemniająca
roleta wewnętrzna !
- Wentylacja z letnim bypassem, bez odzysku ciepła, czerpnia w możliwie zacienionym miejscu na działce
- Sposób wietrzenia budynku latem – również w tym zakresie Instytut Domów Pasywnych w Darmstadt przeprowadził szczegołowe badania, ich wyniki stały się podstawą do wielu szczegółowych zaleceń umożliwiających uzyskanie możliwie komfortowych warunków latem (zgodnie z ustaleniami Instytutu z Darmstadt częstotliwość występowania podwyższonej temperatury powyżej 25°C latem podlega ograniczeniu do maksymalnie 10%, dobre budynki pasywne mieszczą się w przedziale 2-5%)
- I ogólnie :-) trzymanie się zasad projektowania budynków pasywnych i certyfikacja w oparciu o pakiet projektowy Instytutu z Darmstadt.
Pozdrawiam serdecznie do następnego
posta
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen